Nowe IKO na trzy systemy

PKO Bank Polski zaprezentował dziś odświeżoną aplikację IKO, dzięki której klienci banku uzyskali lepszy i pełniejszy dostęp do swojego konta i usług finansowych bezpośrednio z telefonu komórkowego. Program można pobrać na telefony z systemami: iOS, Android i Windows.

Wersja pokazana dziś dziennikarzom zastępuje dotychczasową aplikację, rozszerzając jednocześnie jej wcześniejsze możliwości. Do tej pory z aplikacji mobilnej banku korzystało ponad 370 tysięcy osób. Przedstawiciele PKO wyjaśniali, że cel jaki im przyświecał podczas tworzenia nowego programu, to spowodowanie, aby klienci uzyskali dostęp do pełnej bankowości z pozycji smartfonu.

– To kolejny element prowadzący do udostępnienia klientom pełnej bankowości w standardzie mobilnym – przekonywał Jacek Obłękowski, wiceprezes zarządu PKO Banku Polskiego, dodając, że nowa aplikacja to następny krok w stronę tzw. omnikanałowości. – Od ponad 7 lat wprowadzamy rozwiązania na urządzenia mobilne, za pośrednictwem których bankuje dziś ponad 1,5 mln klientów. Z przeprowadzonych przez nas badań wynika, że zależy im na szybkim dostępie do trzech funkcji: salda konta, historii i przelewów – wyjaśniał Obłękowski.

Dodał też, że klienci logują się do banku za pośrednictwem aplikacji średnio 7 razy w tygodniu, czyli istotnie więcej, niż do tradycyjnego systemu internetowego.

IKO PKO Bank Polski

Chwilę później dziennikarze zgromadzeni na konferencji prasowej mogli zapoznać się z działaniem aplikacji. Wszystkie operacje dokonywane były w realnym środowisku bankowym, a nie tylko w przestrzeni testowej.

Twórcy IKO podkreślali (i faktycznie można to było zauważyć), że aplikacja przygotowana został na trzy systemy operacyjne, uwzględniając specyfikę działania każdego z nich. Zamysł twórców programu był taki, aby użytkownik – przyzwyczajony do układu menu swojego telefonu, sposobu poruszania się po nim, a także np. pewnych rozwiązań graficznych – nie musiał się niczego uczyć. Żeby każdy mógł od razu po aktywacji aplikacji rozpocząć korzystanie z niej.

Prezentacja aplikacji IKO banku PKO

Szybkie testy wykazały, że zadanie chyba się udało, a aplikacja zdaje się działać szybko i poprawnie. Nawigacja pozwala na szybki dostęp do najważniejszych elementów aplikacji bezpośrednio po zalogowaniu się. Bez najmniejszych problemów udało się nam pobrać program z jednego ze sklepów, aktywować i założyć konto przedpłacone, czyli tzw. skarbonkę. Gdyby ktoś z czytelników był zainteresowany numerem konta – tego możemy go, rzecz jasna, podać 😉

– Opcję pozwalającą na założenie pełnego konta uruchomimy już niebawem – wyjaśniał Michał Macierzyński, kierownik biznesowy projektu, zastępca dyrektora Centrum Bankowości Mobilnej i Internetowej. Dodał także, że podczas prac koncentrowano się na wprowadzeniu do aplikacji funkcji dostępnych w internetowych systemach transakcyjnych, z uwzględnieniem możliwości płatności BLIK.

Nowa aplikacja umożliwia klientom nie tylko korzystanie z już posiadanych usług bankowych, ale także szybki zakup wybranych produktów z oferty banku. Nowe IKO oferuje także opcję spersonalizowania ustawień, m.in. poprzez włączenie podglądu salda przed zalogowaniem do aplikacji lub na ekranie płatności BLIK.

Aktywacja nowego IKO jest szybka i intuicyjna, nie wymaga też – jak to miało miejsce wcześniej – potwierdzania tożsamości na bankowej infolinii. Teraz wystarczy, aby numer telefonu komórkowego, na którym jest zainstalowane IKO, znajdował się w bazie danych banku.

Aby zacząć korzystać z nowej wersji programu na telefonach z systemami w wersjach co najmniej Android 4.0, iOS 7.0 i Windows Phone 8.1, wystarczy zaktualizować posiadaną już aplikację w telefonie, pobierając ją z odpowiedniego sklepu, bez konieczności ponownego aktywowania. U części klientów aktualizacja nastąpi automatycznie – o ile korzystają z takiej opcji. Dla telefonów z wcześniejszymi wersjami systemów operacyjnych będzie nadal działać poprzednia wersja aplikacji.