Samsung Gear Sport: Elegant na sportowo

Samsung Gear Sport to kolejna propozycja inteligentnego zegarka od koreańskiego koncernu. W założeniu – urządzenie ma wypełniać lukę pomiędzy opaską Gear Fit, a klasycznym smartwatchem, czyli Gear S3. Sport w nazwie nie znalazł się przypadkowo – urządzenie przystosowano do pracy w trudniejszych warunkach i wyposażono w rozbudowane funkcje monitorowania aktywności.

Zacznijmy jednak od powierzchowności. Gear Sport ma okrągłą obudowę i stylem przypomina trochę model Gear S3 Classic. Jest jednak nieco mniejszy i na ręku prezentuje się dość subtelnie – szczególnie, jak na czasomierz o sportowym zacięciu. Stylizacja jest uniwersalna – zegarek nie kłuje w oczy nawet, gdy założymy go do garnituru. Styl określiłbym mianem uniwersalnego, choć zastosowanie silikonowego paska zdaje się definiować go jako sportowy. Pasek można jednak wymienić – pasuje tu dowolny, 20-milimetrowej szerokości, a wymiana jest łatwa. Pasek zapowiada się na trwały, ale mógłby mieć więcej otworków, zapewniających „oddychanie” skórze – szczególnie, że to model sportowy.

Koperta zegarka jest metalowa, a do tego wodoszczelna. Można zanurzyć się na głębokość do 50 metrów, nie wykluczono też kontaktu ze słoną wodą. Obudowa spełnia wymagania normy MIL-STD-810G – urządzenie jest zatem solidne, choć jego waga wcale nie przeraża.

Rozmieszczenie elementów obsługi jest podobne, jak w pozostałych modelach Gear. Okrągły ekran otacza ruchomy pierścień, umożliwiający przewijanie listy ikon, powiadomień i wszystkiego innego, co pojawia się na ekranie. Na prawym boku korpusu mamy dwa duże i wygodne klawisze – jeden to „back”, a drugi – „home”. Spód zegarka wykończono tworzywem, a w centrum denka umieszczono czujnik pulsu. Jakość montażu jest dobra, choć gdy dotykamy pierścienia wokół ekranu, zdarza mu się wydać nieprzyjemny dźwięk, stuknięcie.

Wyświetlacz jest świetny. Ma średnicę 1,2 cala, rozdzielczość 360 x 360 pikseli i szkło Gorilla Glass 3. Matrycę wykonano w technologii Super AMOLED, mamy zatem mocne, intensywne kolory oraz świetny kontrast, a do tego – energooszczędność. Warto ustawić ciemną kolorystykę interfejsu i tarczy, bowiem w technologii AMOLED czarne piksele nie pobierają energii – a zatem bateria ma szansę wytrzymać dłużej. Jasność ekraniku jest wysoka, czasem nawet zbyt wysoka, a automatyczna regulacja jasności nie zawsze działa idealnie. Panel dotykowy działa natomiast dobrze – nawet, gdy pozostanie na nim jakaś kropla wody.

Gear Sport działa na platformie Tizen, a jego interfejs jest niemal doskonale dostosowany do niewielkiego, okrągłego ekranu. „Niemal”, bowiem w niektórych miejscach czcionka mogłaby być większa. Sercem zegarka jest dwurdzeniowy procesor Exynos 3250 Dual o taktowaniu 1 GHz, wspomagany przez 768 MB RAM-u. To wystarcza, by zapewnić płynne działanie interfejsu i aplikacji. Podczas użytkowania Gear Sport nie zauważyłem żadnych „potknięć” – urządzenie pracowało dokładnie tak, jak oczekiwałem.

Gear Sport jest wyposażony w szereg czujników: ma GPS/GLONASS, żyroskop, akcelerometr i wspomniany już pulsometr i sensor światła. Otrzymał nawet barometr, dzięki któremu możemy ustalić wysokość, na jakiej jesteśmy i jaką pokonaliśmy. Wyposażenie obejmuje również łączność NFC, Wi-Fi i Bluetooth 4.2 (wraz z obsługą audio), Gear Sport nie ma natomiast własnego modułu GSM. Nie ma także głośnika, zatem nie możemy przez niego prowadzić rozmów – choć da się odebrać czy odrzucić połączenie na telefonie. Mikrofon – jest, ale w praktyce jego rola ogranicza się do obsługi S-Voice, w Polsce raczej nieużytecznego. Z poziomu zegarka można natomiast obsługiwać SMS-y i e-maile. Co ciekawe, inicjować wysyłkę wiadomości możemy tylko w przypadku SMS-ów. W e-mail czy innych komunikatorach – możemy jedynie odpowiedzieć, gdy ktoś do nas napisze – nie zaczniemy rozmowy sami. Bez sensu.

Na pokładzie znajdziemy 4 GB pamięci wewnętrznej – bez opcji rozbudowy. W praktyce, większość zabiera nam system, a to, co pozostaje musi wystarczyć. I wystarczy – chyba, że będziecie chcieli wgrać do zegarka muzykę i używać go jako niezależnego odtwarzacza. Wtedy – pamięć może okazać się niewystarczająca. Szkoda, że nie pomyślano o wersji np. 8 czy 16 GB – dla fanów muzyki.

To, na ile wystarczy bateria naszego Gear Sport zależy przede wszystkim od sposobu, w jaki korzystamy z zegarka. W praktyce – średni czas działania sięga 2 dni – jeśli korzystamy z maksymalnej jasności ekranu, GPS czy pulsometru i często sięgamy do dodatkowych funkcji – jak np. odtwarzanie muzyki przez Bluetooth. Jeśli nie będziemy „bawili” się zegarkiem zbyt często – popracuje on i 4 dni. W menu ustawień znajdziemy różne opcje oszczędzania akumulatora, w tym i „ekstremalną” – ograniczającą funkcje smartwatcha do podstawowej. Wówczas urządzenie wytrzyma i kilkanaście dni – ale stanie się mniej „smart”.

Ładowanie zapewnia nam dołączona podstawka. Odbywa się ono bezprzewodowo i niestety – trochę trwa. Napełnienie całkowicie rozładowanego akumulatora zajmie nawet i 3 godziny, dlatego też warto to robić w nocy – oparty na podstawce zegarek staje się wówczas zgrabnym budzikiem. Minusem jest to, że bez dedykowanej stacji zegarka nie naładujemy, a dok ma spore wymiary, mogące mieć znaczenie w podróży.

Gear Sport jest kompatybilny z telefonami pracującymi pod Androidem 4.4. i nowszym lub iOS (przynajmniej 9) – ale w tym ostatnim wypadku niektóre funkcje (np. powiadomienia) nie działają jak należy. Najlepiej wygląda współpraca z telefonami Samsunga – tu wystarczy nawet Android 4.3. Z poziomu telefonu, obsługę zegarka zapewnia aplikacja Gear. Dzięki niej dokonamy połączenia ze smartwatchem i jego konfiguracji – choćby ustalenia, które aplikacje mają przekazywać powiadomienia do zegarka – i kiedy. Aplikacja zapewnia też zarządzanie aplikacjami i ich aktualizację, umożliwia też wymianę danych między telefonem a Gear Sport. Możemy np. przesłać do zegarka muzykę czy obrazy, a odebrać dane dotyczące treningu. Łączność z telefonem utrzymywana jest stabilnie i w praktyce działa na dość długim dystansie – można się przemieszczać po niewielkim mieszkaniu czy biurze bez obaw o zerwanie komunikacji. A jeśli tak się stanie – zegarek powiadomi nas wibracją.

Nawigowanie po interfejsie jest proste, wystarczy odrobina treningu. Gestem pociągnięcia po ekranie w lewo otwieramy listę powiadomień, zaś w prawo – mamy widżety, na których możemy odczytać interesujące nas informacje – np. pogodę, liczbę kroków, spalonych kalorii, puls, wysokość itp. Mamy tam też widżet do sterowania odtwarzaniem muzyki, ustawiania alarmów, przypomnień czy startowania treningu. Znajdziemy tu również skróty do wybranych aplikacji, kontaktów czy kalendarza.

Menu skrótów rozwijamy od góry, jak w smartfonie. Jego wygląd i działanie również są podobne do skrótów z telefonu. Skróty wzbogacono o opcję odłączenia panelu dotykowego, gdy pływamy – po to, by ekran nie odczytał błędnie wody jako dotknięcia – choć pojedyncze krople raczej mu nie przeszkadzają. Działanie przycisków na boku już objaśniałem – dodam jedynie, że do listy aplikacji przejdziemy naciskając dolny przycisk „back” na ekranie głównym.

Fabryczny zestaw aplikacji jest właściwie pełen – znajdziemy w nim wszystko, co potrzebne. Naturalnie, dzięki Galaxy Apps możemy wzbogacić nasze urządzenie o dodatkowe aplikacje, zależnie od naszych potrzeb. Mamy również do wyboru szeroką gamę rozmaitych tarcz zegarka, a kolejne – oczywiście możemy pobrać. W sklepie znajdziemy przeglądarki PDF-ów, e-booków, narzędzia do sterowania urządzeniami zewnętrznymi, nawigację czy dyktafon. Warto wyróżnić aplikację Speedo dla miłośników pływania, czy Spotify – dla miłośników muzyki.

O naszą kondycję dba znana z telefonów Samsunga aplikacja S-health. Możemy w niej rejestrować różne aktywności (w tym nawet tak nietypowe, jak jazda na rowerze treningowym czy orbitreku, abo przysiady czy… jogę. Możemy również monitorować sen czy przyjętą ilość kalorii, wody albo kofeiny (tu niestety wprowadzamy ręcznie), a na koniec – uzyskać pełen raport i porównać nasze wyniki ze znajomymi. Aplikacja zapisuje też puls (mierzony w sposób stały, albo w określonym interwale), wysokość, jaką zdobyliśmy, i oczywiście kroki oraz dystans. Urządzenie potrafi nas także motywować – gdy zbyt długo tkwimy w bezruchu.

Gear Sport nie należy do najtańszych (obecnie ok. 1300 zł.), ale ma sporo atutów. Przede wszystkim, przekonuje mnie jego wytrzymałość i wodoszczelność – połączone z klasycznym wyglądem i stosunkowo niewielkimi rozmiarami. Bateria nie daje powodów do narzekania, podobnie, jak płynność działania urządzenia. Świetne wrażenie sprawia też wyświetlacz – docenimy go szczególnie w słoneczne dni, a w nocy posłuży nam jako mała latarka. Podoba mi się przejrzysty, dopracowany interfejs, nie narzekam też na jakość wykonania, choć obrotowy pierścień sprawia wrażenie trochę zbyt luźnego… Ale przecież musi się jakoś obracać!

Zabrakło mi możliwości prowadzenia rozmów przez zegarek. Nie wymagam, by działał on autonomicznie, bez smartfonu – ale niechby był chociaż naręczną „głośnomówką”. To samo dotyczy braku możliwości napisania e-maila czy wiadomości na messengerze – o ile nikt nie napisze do nas pierwszy.

Dla miłośników aktywnego trybu życia nie do przecenienia będą rozbudowane funkcje monitorowania aktywności sportowych – choć np. pulsometr czy wysokościomierz przydadzą się nie tylko im. Zastanawiając się nad zakupem tego modelu warto pamiętać, że „Sport” w nazwie nie oznacza, że to sprzęt tylko dla sportowców. Wręcz przeciwnie – dzięki przyjaznemu interfejsowi i dużej wytrzymałości, to zegarek dla każdego.

PLUSY:

• Wodoszczelność, również w słonej wodzie
• Metalowa, solidna obudowa
• Kontrastowy, jasny wyświetlacz
• Zaawansowane funkcje fitness
• Pulsometr i wysokościomierz
• Kompatybilność z typowymi paskami
• Praktyczny interfejs

MINUSY:

• Brak możliwości komunikacji głosowej
• Ograniczenia komunikacji tekstowej
• Mała pamięć wewnętrzna
• S Voice wciąż nie po polsku
• „Gorący” pasek
• Nieporęczna ładowarka

DANE TECHNICZNE:
Procesor: Dwurdzeniowy Exynos 7270 1 GHz + 0,75 GB RAM
Wyświetlacz: Super AMOLED 1,2″, 360 x 360 px
Bateria: 300 mAh
Pamięć: 4 GB (2,5 GB dla użytkownika)
Łączność: Bluetooth 4.2 (z A2DP, AVRCP, HID), Wi-Fi b/g/n, NFC, GPS/Glonass
System: Tizen Based Wearable OS 3.0.0.1
Certyfikaty: IP68 i MIL-STD-810G
Wymiary i waga: 44,6 x 42,9 x 11,6 mm; 50 g.

akcesoriaAndroidBluetoothdla biegaczydla sportowcówFitnessGearopaskaSamsungsmartbandsmartwatch